Quantcast
Channel: GREEN CANOE
Viewing all articles
Browse latest Browse all 921

SIŁA tła.

$
0
0
Nie doceniamy go często...  TŁO - coś, co nie gra pierwszych skrzypiec, a jest jednak bardzo ważne. Bo tak naprawdę to dzięki niemy nasze wnętrza, ogród, a nawet nasz wygląd ma taki, a nie inny charakter. Wielu ludzi jest przekonanych, że np. styl domu tworzą jedynie dodatki, charakterystyczne lub modne meble, wyraźne motywy graficzne...itd. Owszem - to wszystko jest ważne, tylko że jeżeli na danej przestrzeni WSZYSTKO JEST TAK SAMO WAŻNE - to tak naprawdę nic nie jest ważne i nic nie jest widoczne. Tło pomoże WYEKSPONOWAĆ elementy, na których nam zależy - bądź je PRZYGASIĆ, albo na odwrót - WCHŁONIE JE bezlitośnie. Jeśli jest źle dobrane do całej koncepcji - nie pomogą ani drogie meble, ani najciekawsza grafika, ani modne dodatki. Ale nie będę dziś pisała o wnętrzach, a o ogrodzie. Raz, że zaniedbałam ostatnio moich ogrodniczych czytelników, dwa - dostaję w ostatnich tygodniach tyle e-maili z "zielonymi pytaniami", że postanowiłam w końcu pogawędzić o ogrodniczych sprawach. A tło w ogrodach to naprawdę bardzo istotna kwestia.
 
 
Gdy pierwszy raz ludzie wchodzą do naszego ogrodu, słyszymy często - " Tu jest jak w bajcie!" albo: " Nigdy nie widziałam tak przytulnego ogrodu!"  PRZYTULNY:) -  ciepły w odbiorze, sprawiający wrażenie ...domowego w charakterze "pomieszczenia". Jestem dumna, gdy słyszę tyle pochwał - bo dokładnie o taki efekt przez wszystkie lata, gdy go z Pawłem tworzyliśmy zabiegałam. I zdradzę Wam dziś mój największy sekret:) - TŁO! 
 
Zaczynając swoją przygodę z naszym ogrodem, przeglądałam mnóstwo albumów, stron w necie, magazynów tradycyjnych i internetowych. Zwróciłam uwagę na jeden aspekt, który właściwie wszędzie się pojawiał - wszędzie tam, gdzie przestrzeń była pięknie zamknięta na końcu dobrze dobraną roślinnością lub elementami architektury ogrodowej - dany kadr wyglądał bajecznie. Jeżeli natomiast za choćby najpiękniejszą rośliną na świecie widniała brzydka siatka czy jakieś zaniedbane badylki - ...nie można było skupić uwagi na owej roślinie. Brzydota tła skutecznie ją odciągała.
Bo tło w ogrodzie jest dokładnie tak samo ważne - jak we wnętrzach:)
 
 
 
 Zanim zaczęłam więc skupiać się na roślinach, które miały grać pierwsze skrzypce, pomyślałam najpierw  o tych, które pomogą mi te pierwsze wyeksponować. Niektóre z nich - np. krzewuszki,  które za chwile zobaczycie na zdjęciach, czasami same grają rolę królowych - np. wtedy właśnie, gdy kwitą na samym początku lata. Później są już zieloną "ścianą" na której możemy wyeksponować nasze "gwiazdy" kwitnące później. Powszechnie stosowane tuje, u nas są całorocznie zieloną ścianą przykrywającą siatkę ogrodzenia. Albo traktuję je jako wypełniacz - jeśli mam gdzieś miejsce , które ma być tylko tłem właśnie. Jeśli chcę wyeksponować ZŁOTE ( bardzo jasno zielone, lub wpadające w żółty) odmiany roślinek - sadzam za nimi bordowe okazy ...np. pęchęrznice "diablo" albo czerwone berberysy, lub rośliny o ciemnozielonym wybarwieniu.  Na zdjęciu niżej - odwrotna sytuacja, pęcherznica złota jest tłem dla bordowego berberysu.
 
 
Jako tło świetnie sprawdzą się krzewuszki. Na zdjęciach 7 letnia krzewuszka, rosnąca przy dereniu. Kupiona zaraz po wprowadzeniu się, 45 cm maleńka roślinka przez pierwsze 3 lata nie wyglądała specjalnie okazale....a potem...jak buchnęła! :) Posadzona została przed naszą rabata lawendową, tuż przy tarasie. Od strony tarasu tworzy kawałek zielonej ściany. To niebywałe, ale osiągnęła wysokość prawie 3 metrów! Białe kwiatki - to dereń, różowe  - krzewuszka. Zobaczcie, jak ładnie się uzupełniają.  Jest wiele jej odmian - to bardzo wdzięczna roślina i cudowna baza na tło dla  później kwitnących ostróżek, róż, naparstnic, lilii itd. Można z niej tworzyć również żywopłoty - przycinamy je po przekwitnieniu.
 
 
 



 
Osoby, które dopiero stawiają swoje pierwsze kroki - przy małych czy dużych ogrodach, często są wystraszone. Ile to razy piszecie do mnie z lekka spanikowani, że tak mało wiecie na temat roślin. Bo np. do tej pory mieszkaliście w bloku i taka wiedza nie była Wam w ogóle potrzebna. NIE BÓJCIE SIĘ:)! Ogród może się okazać dla Was najwspanialszą przygodą, pełną niespodzianek i wzruszeń. Nie szkodzi, że nie macie ogromnej wiedzy. Każdy, nawet najbardziej doświadczony ogrodnik - musiał się kiedyś UCZYĆ:) Wy również możecie. Internet, blogi o tematyce ogrodniczej, sąsiad z pięknym ogrodem - jestem pewna, że wszędzie tam znajdziecie pomoc i odpowiedzi na wszystkie pytania. A jeśli nawet na początku przeżyjecie jakieś ogrodowe niepowodzenia, jeśli nawet coś Wam się nie uda....NO TO CO Z TEGO :):):)? Wiecie ile roślinek musiałam tu przesadzać? Bo okazywało się, że moją wizję miały bardzo - ale to bardzo w nosie:) I nie chciały rosnąć w konkretnym miejscu. Żeby było śmieszniej, często zdarzało się, że świetnie rosną w miejscach książkowo zabronionych. Np. mamy jeden okaz różanecznika, który jak wariat pyszni się w pełnym południowym słońcu! Mnie już tu nic a nic nie zdziwi:) Do naszego ogrodu podchodzę dziś na zupełnym luzie. Oj przeciągnęliśmy się nawzajem kilka razy:) Nauczył mnie na pewno -  raz: pokory, dwa: dziecięcej radości z małych sukcesów. I nabrałam też sporego dystansu do kategorycznych "to wolno, tego nie wolno" wypowiadanych przez zawodowych ogrodników - mój ogród bowiem nie raz nie dwa im równie kategorycznie zaprzeczył:) Każdy kawałek ziemi ma swoje tętno...swój jedyny niepowtarzalny skład gleby, warunki atmosferyczne panujące wokół - to one zadecydują o tym jakie rośliny poczują się u Was świetnie, a jakie nie i gdzie je trzeba posadzić.   Pisząc dziś o dobrze dobranym tle chciałam ułatwić Wam pierwsze kroki.....Jeśli zadbacie najpierw o TŁO każdego zakątka,  - potem każda posadzona tam np. kwitnąca roślina będzie się pysznić i wzbudzać zachwyt. To naprawdę działa! :)
 
Dobrze...koniec gadania na dziś...Nasze tła i królowe pierwszego planu:
 
 
Tło - tuje braband i migdałek kwitnący wiosną. Potem, na drugim planie: powojniki,  m.inn widoczny błękitny Blue Angel - pną się po tujach, potem ostróżki ( te białe strzeliste kwiatostany), a pierwszy plan - lilie. Poniżej powojniki pnące się po tujach, przed nimi róże. Świetnym tłem dla roślin - np. wszelkich pnączy, są również ogromne pnie starych drzew i świerki: 
 




 
Na spokojnym zielonym tle, lub na tle jednolitej w kolorze architektury ogrodowej ( typu pergola, płotek) dobrze wyglądają wyraźne akcenty kolorystyczne - u nas są to: błękity, fiolet, mocny róż, bordo.
 
 
 
 

 

 
 
 


  
  
  

 
Liczę na to mocno, że dzisiejszym postem zachęciłam wszystkich dopiero co raczkujących w ogrodosferze do własnych poszukiwań ulubionych roślin:). Że poszukacie swojego tła i własnym ogrodem będziecie się po prostu BAWIĆ - w malowanie obrazu:)
Doświadczeni ogrodziarze...od razu wyłapali zapewne jak wiele na tych zdjęciach jest clematisów:).
 
Uwielbiam je!!!! - w naszym ogrodzie to właśnie te rośliny są często królowymi pierwszego planu...ale o tym - następnym razem.
 
Czy jeszcze czyjaś krzewuszka u moich ogrodowych czytelników tak mocno jak nasza pnie się ku górze?:):):)
 
z zielonymi pozdrowieniami - WASZA CZÓŁNOWA :)!

p.s. Niesamowita Ila :) w komentarzach przypomniała mi post, w którym piszę o roślinkach z domu babci - domu, którego już nie ma tak naprawdę...o życiu, które było kiedyś, o tych, dzięki którym tak kocham rośliny....TUTAJ znajdziecie ten tekst.. Ilu - jesteś niesamowita, dziękuję Ci bardzo...wzruszyłam się czytając ten tekst i znów wróciłam do tamtego miejsca:) Dziękuję.
 

Viewing all articles
Browse latest Browse all 921