Quantcast
Channel: GREEN CANOE
Viewing all articles
Browse latest Browse all 921

ZAGŁÓWEK. Mam to już wypikowane:)

$
0
0
zaglowek-nad-lozkiem
Ten post ułatwi bardzo zadanie jeśli chodzi o naszą zagadkę:). Czytałam Wasze odpowiedzi i najbardziej rozczulił mnie „pokój dla dzidziusia”:) Nie, nie jest to pokój dla dzidziusia. Choć jestem pewna, że tapeta w kojący motyw drzew świetnie by tam wyglądała. Wiele razy pisaliście, że to nasza sypialnia. No cóż…nasza sypialnia, choć z jej okien owszem mamy widok na las, a raczej na korony drzew – jest już raczej prawie że w samym niebie. I biało w niej, i niebiesko…i naturalnie. A co dla mnie istotne – MOGĘ W NIEJ CZYTAĆ! :)
Wiem, że dla wielu ludzi sypialnia to jedynie miejsce na sen. I na nic innego. A ja tam lubię sobie często do poduszki…poczytać. Problem pojawił się od razu, bo kilka lat temu kupiliśmy łóżko bez zagłówka. Do dziś nie potrafię tego wytłumaczyć:) Czytam najchętniej na siedząco – dotykałam więc plecami gołej ściany…no cóż. Miło nie było. W którymś momencie, w przypływie buntu, zaczęłam szukać różnych rozwiązań – nowe łóżko?…ochraniacz na ścianę? ….a może ….ZAGŁÓWEK???!!! O TAK –  w momencie, gdy na to wpadłam, czułam się jakbym co najmniej odkryła nowy ląd. Ale „zagłówkowy ląd” wcale nie jest nowy:)
Wiedzieliście, że  historia zagłówków sięga czasów starożytnego Egiptu, kiedy to bogate wezgłowia zdobiły łoża faraonów?. O TAK,  moi mili – mamy w swoich sypialniach luksusy :).  Zagłówek staroegipski był niezwykle ozdobny. Wyrzeźbiony w hebanie, często ze złota i srebra. Zdecydowanie bardziej pełnił funkcję dekoracyjną niż praktyczną. Bardziej praktyczni w swoim podejściu byli już Grecy i Rzymianie, którzy stworzyli lity drewniany zagłówek, mający przede wszystkim pełnić funkcję ochrony przed przeciągami. A tapicerowane zagłówki, które teraz są najpopularniejsze na świecie, zaczęły się pojawiać dopiero w 17 wieku. Wzrosło w tym czasie zapotrzebowanie na komfort sypialniany, gdyż zaczęto cenić sobie prywatność i funkcjonalność, zaś strefa „na pokaz” przeniosła się w inne strefy domu. I dzięki potrzebie intymności z 17 wieku….możemy sobie teraz czytać w łóżkach do woli:)
   żródło: PEONI
Bez względu na wygląd sypialni, czy jest ona urządzona w stylu pałacowym, czy też jest to po prostu materac położony na euro palety, zagłówek na pewno poprawi komfort  wypoczynku i relaksu. Nasz zabezpieczył ścianę przed zabrudzeniami – i co dla mnie najważniejsze, daje wsparcie plecom podczas czytania książek. Jest jednak jeszcze coś:) – Jest po prostu bardzo estetyczny. Kiedy pokazywałam zdjęcia przedświąteczne z naszej sypialni w odniesieniu do ozdób, wielu z Was wyłapało go od razu na zdjęciach – i musiałam mailowo odpowiadać na pytania niekoniecznie z ozdobami związane.
 Nie pokusiłam się o własnoręczne robienie zagłówka do naszego łóżka – z braku czasu po pierwsze, dwa z braku umiejętności, trzy w końcu – zależało mi, by był on najlepszy jakościowo i wykończony pod igiełkę. Wymarzyłam sobie bowiem, że ten zagłówek „zrobi mi” sypialnię:) jak to się potocznie mówi. Czyli że będzie dla niej swojego rodzaju biżuterią. Sama na pewno bym tego nie dała rady ogarnąć. Zamówiłam więc zagłówek w sprawdzonej już wcześniej przez nas wezglowia.pl. Sama zaś zabrałam się za dobór dodatków. I teraz kwestia dość istotna -KOLOR. Zauważyliście na pewno, że zagłówek jest biały. Już wcześniej pytaliście mnie czy się nie brudzi. Zapewne po iluś tam latach będzie wymagał odświeżenia, jednak tkanina na którą się zdecydowaliśmy, to „jaguar” wśród tkanin :) – jak usłyszałam. Nie przyjmuje brudu, a jeśli coś się na nią wyleje – nie wsiąka, można plamę szybko zebrać szmatką i do tego w dotyku jest jak aksamit. Poleciło mi ją właśnie wezgłowia.pl, a ja posłuchałam. Nie wiem jakie Wy macie podejście przy dokonywaniu wyborów w takich przypadkach, ale ja, nauczona doświadczeniem wiem już, że wolę dopłacić i mieć najwyższej jakości produkt, bo w późniejszym użytkowaniu zaoszczędzę na jego niezawodności. ZNÓW MÓWIĘ O JAKOŚCI:) Gdybym zdecydowała się np. na zagłówek z najtańszego materiału obiciowego – po kilku miesiącach jasny kolor na pewno byłby do profesjonalnego czyszczenia. Nasz zagłówek jest już z nami…6 miesięcy. NIC się nie dzieje z kolorem, czyści się jak marzenie i za każdym razem gdy się o niego opieram stwierdzam, że w momencie, gdy postanowiłam, że w sypialni go zastosujemy – jednak odkryłam nowy ląd. NASZ nowy ląd:) Pytaliście mnie jeszcze jak o niego dbamy i czy w pikowaniach nie zbiera się kurz. Zagłówek normalnie odkurzam – zwykłym odkurzaczem, a dokładnie miękką końcówką, również zagłębienia przy pikowaniach. Oczywiście nie trzeba zamawiać wersji z pikowaniami, to był mój prywatny wybór. Zresztą wejdźcie sobie na stronę producenta – można dostać oczopląsu od możliwości realizacji. Mnie spodobały się bardzo zagłówkowe całe ściany…tak mi się pewien pomysł powoli rodzi w głowie:) Ale to później, dziś łóżkowe pikowanie:
Jeśli jesteście majsterkowiczami i macie zdolności manualne, w zależności od stylu sypialni możecie zastosować kilka rozwiązań i spróbować je samodzielnie zrobić. Oto kilka pomysłów, jak wykonać zagłówek własnoręcznie.

 

Jeśli jesteście majsterkowiczami i macie zdolności manualne, w zależności od stylu sypialni możecie zastosować kilka rozwiązań i spróbować je samodzielnie zrobić. Oto kilka pomysłów, jak wykonać zagłówek własnoręcznie.
1. Płytę OSB lub sklejkę obijamy gąbką ( można gąbkę przykleić od tyłu) – około 5 cm, a następnie naciągamy dokładnie na nią materiał. Zszywkami tapicerskimi – przytwierdzamy go od tylu. To wersja dla wprawnych graczy – z doświadczeniem w tego typu pracach:)
2. Można zrobić wezgłowie z desek. Starych, odnowionych lub nowych, postarzanych, z euro-palety a także z drzwi lub okiennic. Spójrzcie jak może to wyglądać:
    żródło: DECOIST
3. Zwykłą płytę SB oklejamy tapetą, lub fototapetą – wokół montujemy delikatne oświetlenie np. w postaci listwy led z ciepłą barwą światła.  – ale to rozwiązanie raczej ma funkcję dekoratorską niż podnoszącą komfort.
Pomysłów na zagłówki jest na pewno bardzo wiele, każdy może znaleźć inspirację dla siebie zarówno pod względem wizualnym jak i finansowym. Warto więc rozważyć takie rozwiązanie w swojej sypialni. Nie ma nic przyjemniejszego, niż kubek gorącej herbaty pod kocem w zimowy wieczór,

z ulubioną książką w tle –  gdy od ściany czujemy jedynie ciepłe podparcie a nie przenikliwy chłód ściany. Ja nie wyobrażam już sobie sypialni bez zagłówka.Czy teraz już wiecie jakie pomieszczenie wyremontowałam, skoro sypialnię wykluczyliśmy? :):)

Za oknem piękne słońce – mam nadzieję, że i u Was podobna aura. Takie zimy – mroźne słoneczne i bajkowe –  to ja lubię:)

Do usłyszenia wkrótce! Mam przygotowane dla Was 2 niespodzianki:)
PA! cudnego weekendu.

Artykuł ZAGŁÓWEK. Mam to już wypikowane:) pochodzi z serwisu GREEN CANOE.


Viewing all articles
Browse latest Browse all 921