Znam nawet kilka osób, które rzeczywiście wszystkich dotrzymują:) Postanowienia noworoczne, powoływane do życia albo w samego Sylwestra, albo tuż za nim - dla jednych stanowią realną listę do zrealizowania, dla większości z nas jednak - są później tuptającymi za nami wyrzutami sumienia. Dlaczego? Głównym powodem jest brak realnego spojrzenia na to - co tak naprawdę jesteśmy w stanie w kolejnym roku zrealizować i czy naprawdę ów cel rozłożyliśmy na CAŁY następny rok i chcemy go systematycznie realizować, a nie oczekujemy, że ziści się on nam do lutego....no góra do marca.
Wiedzieliście np., że najbardziej popularnym postanowieniem noworocznym Polaków od wielu już lat jest odchudzanie.? Wszystkie siłownie, fitnessy, baseny i innego tego typu miejsca przeżywają w styczniu istne oblężenie. Tak mniej więcej do połowy...no, góra do końca lutego. Pierwsza fala zniechęcenia i rezygnacji przychodzi właśnie wtedy. Drugie nie zrealizowane postanowienia noworoczne oscylują wokół szczęścia, szeroko rozumianego. Ale trudno się dziwić , bo skoro postanawiamy sobie: "będę szczęśliwsza" ....bez konkretów żadnych, w jakich sferach naszego życia owo szczęście ma zagościć częściej - to chyba nie powinno być zaskoczeniem, że nie udaje się nam własnych tak rozmazanych założeń spełniać?.
Rada jest podobno jedna - KONKRETNIE określ, czego pragniesz. NIECH LISTA BĘDZIE KRÓTKA i realna do spełnienia, DOKŁADNIE określ czas, który sobie dajesz na dane postanowienie. i ....nie bój się - dasz radę! :)
Wiedzieliście np., że najbardziej popularnym postanowieniem noworocznym Polaków od wielu już lat jest odchudzanie.? Wszystkie siłownie, fitnessy, baseny i innego tego typu miejsca przeżywają w styczniu istne oblężenie. Tak mniej więcej do połowy...no, góra do końca lutego. Pierwsza fala zniechęcenia i rezygnacji przychodzi właśnie wtedy. Drugie nie zrealizowane postanowienia noworoczne oscylują wokół szczęścia, szeroko rozumianego. Ale trudno się dziwić , bo skoro postanawiamy sobie: "będę szczęśliwsza" ....bez konkretów żadnych, w jakich sferach naszego życia owo szczęście ma zagościć częściej - to chyba nie powinno być zaskoczeniem, że nie udaje się nam własnych tak rozmazanych założeń spełniać?.
Rada jest podobno jedna - KONKRETNIE określ, czego pragniesz. NIECH LISTA BĘDZIE KRÓTKA i realna do spełnienia, DOKŁADNIE określ czas, który sobie dajesz na dane postanowienie. i ....nie bój się - dasz radę! :)
No cóż - nie robię postanowień noworocznych. Od bardzo dawna. Ale sobie marzę:) Marzę sobie na Nowy rok - dużo, realnie i ..nierealnie też:) I żeby było śmieszniej - to właśnie owe marzenia spełniają mi się praktycznie w 90 %...Być może dlatego, że funkcjonują w miłej sferze marzenia właśnie, a nie postanowienia noworocznego i jakiegoś musu. Być może dlatego, że bardzo konsekwentnie owe marzenia po prostu CHCĘ prawdziwie zrealizować - planuję wszystko, pilnuję, by działania związane z planami miały rzeczywiście miejsce - nie szukam wymówek.
W nadchodzącym roku, w związku z marzeniem o częstszych podróżach np. rozpisałam i moje i nasze rodzinne wycieczki te bliższe i dalsze - na cały 2016 rok. Wszystkimi nowymi miejscami i naszymi rekomendacjami oczywiście dzielić się będę od razu z Wami - zwiedzimy razem troszeczkę! :) Zaczynamy już za chwilę - pobyt w magicznej podhalańskiej VILLI TOSCANAi zimowe długie spacery górskie zaplanowałam dawno temu - i udało mi się owo marzenie doprowadzić do końca. W świątecznym wydaniu naszego magazynu Celina Dziedzina, która jest współwłaścicielem Villi, opowiada jak można NAPRAWDĘ odpocząć - jak prawdziwie czerpać garściami z wolnego czasu i dac sobie chwile wytchnienia. Zamierzam już niedługo skorzystać z wszystkich jej rad. I oglądać takie widoki, jakie dziś obrazują post. Wszystkie zdjęcia są autorstwa Roberta Szcząchora, który tak pięknie potrafi zatrzymać w kadrach górską zimę, że ...zaparło mi dech:).
KOCHANI - za chwilę kolejny rok razem. Mam nadzieję, że i dla mnie i dla Was, moi Mili okaże się On po prostu dobrym czasem. Pełnym miłości, śmiechu, dobrej energii, zdrowia i życzliwych ludzi wokół. Tego właśnie Wam życzę - pełni szczęścia w tym 2016 roku:) Żebyśmy wszyscy mieli poczucie TU i TERAZ, by dopisywało nam życiowe powodzenie, by los okazał się łaskawy a zdrowie opatulało nas wszystkich bezpiecznym płaszczem. Resztę życzeń/marzeń - dopowiedzcie już sobie sami:)
A na koniec już - bo zżera mnie ciekawość :):) CO ROBICIE w Sylwestra???
Szampańskiej zabawy !!!:)
cudownego Nowego roku i spełnienia planów i marzeń!
WASZA od 7 już lat, niezmiennie - ZIELONA CZÓŁNOWA:)
p.s..... może i sentymentalnie na koniec - ale bardzo się cieszę na ten nasz kolejny wspólny rok:)
Do siego:)
W nadchodzącym roku, w związku z marzeniem o częstszych podróżach np. rozpisałam i moje i nasze rodzinne wycieczki te bliższe i dalsze - na cały 2016 rok. Wszystkimi nowymi miejscami i naszymi rekomendacjami oczywiście dzielić się będę od razu z Wami - zwiedzimy razem troszeczkę! :) Zaczynamy już za chwilę - pobyt w magicznej podhalańskiej VILLI TOSCANAi zimowe długie spacery górskie zaplanowałam dawno temu - i udało mi się owo marzenie doprowadzić do końca. W świątecznym wydaniu naszego magazynu Celina Dziedzina, która jest współwłaścicielem Villi, opowiada jak można NAPRAWDĘ odpocząć - jak prawdziwie czerpać garściami z wolnego czasu i dac sobie chwile wytchnienia. Zamierzam już niedługo skorzystać z wszystkich jej rad. I oglądać takie widoki, jakie dziś obrazują post. Wszystkie zdjęcia są autorstwa Roberta Szcząchora, który tak pięknie potrafi zatrzymać w kadrach górską zimę, że ...zaparło mi dech:).
KOCHANI - za chwilę kolejny rok razem. Mam nadzieję, że i dla mnie i dla Was, moi Mili okaże się On po prostu dobrym czasem. Pełnym miłości, śmiechu, dobrej energii, zdrowia i życzliwych ludzi wokół. Tego właśnie Wam życzę - pełni szczęścia w tym 2016 roku:) Żebyśmy wszyscy mieli poczucie TU i TERAZ, by dopisywało nam życiowe powodzenie, by los okazał się łaskawy a zdrowie opatulało nas wszystkich bezpiecznym płaszczem. Resztę życzeń/marzeń - dopowiedzcie już sobie sami:)
A na koniec już - bo zżera mnie ciekawość :):) CO ROBICIE w Sylwestra???
Szampańskiej zabawy !!!:)
cudownego Nowego roku i spełnienia planów i marzeń!
WASZA od 7 już lat, niezmiennie - ZIELONA CZÓŁNOWA:)
p.s..... może i sentymentalnie na koniec - ale bardzo się cieszę na ten nasz kolejny wspólny rok:)
Do siego:)